Co mogę zrobić w tym roku, aby za rok zwiększyć swoje oszczędności ?

 

Najlepszą rzeczą jaką możesz dla siebie zrobić to zdecydować, że chcesz zwiększać systematycznie swoje oszczędności oraz przeznaczyć na pracę nad tym celem jakąś ilość czasu, najlepiej codziennie.
Nawet 20 min dziennie po roku czasu skumuluje się do 15 dni roboczych pracy nad tym jednym zagadnieniem!
Na czym się można skupić te kilka minut dziennie ?
Na tym, aby wymyślić, zaplanować i zrealizować, jak w następnym roku wygenerować więcej oszczędności, które możemy przeznaczyć na inwestycje

Czy rok to dużo czasu ?
Rok składa się z 12 miesięcy, każdy miesiąc ma średnio 30 dni, każdy dzień 24 godziny, a każda godzina 60 min.
Nasze 12 miesięcy to równowartość 365 dni, 8760 godzin, 525 600 minut.

Jeżeli codziennie przez 60 min pracowalibyśmy nad czymś, to przez rok uzbierało by się tego 21 900 min = 365 godzin, ponad 15 dni pracy przez 24 godziny, nieprzerwanie.
Jeżeli założymy, że nasz dzień roboczy to 8h wtedy mamy 45 dni roboczych pracy nad danym zagadnieniem.

Dla bardziej zapracowanych załóżmy, że codziennie pracujemy 20 min nad naszym tematem, wtedy w ciągu roku uzbiera nam się 7 300 min = ponad 121 godzin.
5 dni nieprzerwanej pracy oraz 15 dni roboczych pracy nad naszym jednym zagadnieniem.

Wydaje mi się, że poświęcając taką ilość czasu jesteśmy w stanie ruszyć problem zwiększenia naszych zarobków bardzo mocno do przodu!
Dodatkowo zauważyłem pewną zależność, sumowanie się małych ilości czasu przez długi okres kumuluje się bardzo mocno, tak samo jak oszczędzanie pieniędzy, nawet małych kwot przez długi okres czasu.
Może jednak w systematyczności i procencie składanym siła ?

 

 

Wysokie stopy zwrotu czy zwiększanie oszczędności

 

obraz 1 Dywidendowy Inwestor https://inwestordywidendowy.pl/co-moge-zrobic-w-tym-roku-aby-za-rok-zwiekszyc-swoje-oszczednosci/

 

W idealnym scenariuszu chcemy, aby nasze inwestycje dawały jak największe stopy zwrotu oraz abyśmy byli wstanie zwiększać systematycznie nasze oszczędności i ilość pieniędzy przeznaczoną na inwestowanie.

Ale co jeżeli moglibyśmy się skupić tylko na jednym zagadnieniu ?
Jeżeli moglibyśmy poświęcić powiedzmy 30 min dziennie na pracę nad tym zagadnieniem ?
Powinniśmy postarać się wygenerować jak największą stopę zwrotu, czy może jednak skupić się na zwiększaniu oszczędności ?

Jeżeli moglibyśmy wygenerować 10% stopę zwrotu z inwestycji przy 3% oszczędności (z wypłaty netto) inwestowanych systematycznie, to wynik naszego portfela inwestycyjnego byłby lepszy niż inwestowanie na 3%, przy zwiększaniu naszych oszczędności o 10% rocznie.

Jednak kiedy do gry wejdą podatki, które obcinają nasze stopy zwrotu (w przypadku rynku polskiego jest to 19%) to nagle wszystko się obraca i okazuje się, że zwiększanie oszczędności lepiej wpłynie na wynik naszego portfela inwestycyjnego.

Oczywiście jeszcze jest indywidualna sytuacja związana z tym jakie stopy zwrotu jesteśmy w stanie generować, czy mamy w ogóle możliwość zwiększenia naszej stopy zwrotu z inwestycji, jakie mamy pole do manewru przy zwiększaniu naszych oszczędności i przepływów pieniężnych – jest dużo pytań, na które również powinniśmy sobie odpowiedzieć.
Ja osobiście w manipulowanie stopami zwrotów się nie chcę na razie bawić, mam jeszcze wiele do nauki, ale za to zwiększanie swoich oszczędności i przepływów pieniężnych – widzę w tym ogromny potencjał !

 

Zarabiamy, oszczędzamy, inwestujemy – co dalej ?

 

obraz 2 Dywidendowy Inwestor https://inwestordywidendowy.pl/co-moge-zrobic-w-tym-roku-aby-za-rok-zwiekszyc-swoje-oszczednosci/

 

Pewnych rzeczy nie przeskoczymy, aby wykonać następny krok, poprzedni musi być zrobiony.
Dla przykładu dotyczy to naszych finansów i inwestowania.
Abyśmy mogli inwestować to najpierw musimy mieć oszczędności, ale żeby mieć oszczędności musimy zarabiać.
To nie jest fizyka kwantowa, to prosta i logiczna kolej rzeczy.

Inwestowanie pożyczonych pieniędzy traktuję jako hazard, a nie inwestowanie – może się mylę, może ograniczam sobie możliwości, ale jeszcze mnie nikt nie przekonał, że jest inaczej.

Pierwsze kroki które chcemy sobie poukładać w naszych budżetach to zapewnienie strumienia dochodów na tyle dużego, aby pokryć nasze koszty życia (czy one będą małe czy duże, a także standard życia to już każdego indywidualna sprawa) oraz, żeby na koniec miesiąca zostały nam w kieszeni jakieś pieniądze – im więcej tym lepiej.

Jeżeli nie inwestujemy pieniędzy tylko trzymamy je na koncie, to stawiamy zakład na walutę.
A waluta jak to waluta, inflacja ją zjada więc możecie sobie sprawdzić ile rocznie tracicie śledząc wskaźnik inflacji.

Posiadając oszczędności możemy je w coś zainwestować.
I tutaj zaczyna się tak na prawdę zabawa.
Mamy na początku dwie możliwości:

  • brak aktywności, czyli cieszymy się, że nam się wszystko spina, pracujemy lub prowadzimy naszą firmę, zarabiamy, oszczędzamy i inwestujemy.
    Taka powiedzmy stabilność, gdzie dopóki wszystko się spina i przepływy pieniężne się utrzymują na podobnych poziomach to jest dobrze.
  • aktywność, czyli mamy już poukładane przepływy pieniężne, wszystko się spina i zaczynamy szukać co możemy jeszcze poprawić, jaki zrobić następny krok, aby zwiększyć nasz strumień dochodu, zwiększyć oszczędności albo zwrot z inwestycji.

Jeżeli wybraliśmy podejście numer 2, to najlepiej zorganizować sobie konkretną ilość czasu na pracę nad tym zagadnieniem.
Jak już liczyliśmy na początku, nawet poświęcając 20 min dziennie, w ciągu raku uzbiera się kilka dni w których będziemy poświęcali czas na znalezienie odpowiedzi na nasze pytania i znalezienie rozwiązań.

Jedni będą woleli poświęcić te 20 min codziennie, inni będą woleli spędzić w każdy dzień wolny od pracy godzinę, ale najważniejsza jest systematyczność i to, że aktywnie pracujemy nad dopracowaniem naszego następnego kroku i jego realizacją.

Ja wybrałem tą drugą ścieżkę – aktywną, dlatego spróbuję coś zaplanować, jaki będzie możliwe mój następny krok.

 

Dywidendowy Inwestor – case study

 

ver 1 kwadrat Dywidendowy Inwestor https://inwestordywidendowy.pl/co-moge-zrobic-w-tym-roku-aby-za-rok-zwiekszyc-swoje-oszczednosci/

 

Liczby

Aktualnie oszczędzam 3300 zł miesięcznie, w 2022 roku było to 3000 zł, czyli zwiększyłem swoje oszczędności przeznaczane na portfel dywidendowy o 10%.
Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądała sytuacja ze stopą zwrotu, jeszcze mam wiele do przeanalizowania i nauczenia się, ale strzelam że będę osiągał minimum te 4% stopy zwrotu (średnia stopa dywidendy + ewentualny wzrost akcji).

Załóżmy sobie horyzont czasowy na 15 lat, stopa zwrotu 4% – jeżeli celowałbym w stopę dywidendy 4%, średnioroczna inflacja będzie ustawiona na 3%, wzrost oszczędności 10% rocznie oraz uwzględnię podatek belki – ponieważ prowadzę ten portfel na zwykłym koncie brokerskim (nie IKE).

Kalkulator „systematyczne oszczędzanie” i wykres poniżej pochodzi ze strony https://czytosieoplaca.pl .

 

6a8e6a71 b4f5 42cd 9975 5fc855785596 Dywidendowy Inwestor https://inwestordywidendowy.pl/co-moge-zrobic-w-tym-roku-aby-za-rok-zwiekszyc-swoje-oszczednosci/

 

Jeżeli utrzymałbym to tempo to za 15 lat mój portfel powinien być wart 1,5 mln zł – bez uwzględniania wzrostu cen akcji.
A powiedzmy sobie szczerze nie wyobrażam sobie, aby cena akcji nie rosła – liczę na to że wzrośnie proporcjonalnie do inflacji i te 0,5 mln zł stracone poprzez inflację odzyskam w wycenie posiadanych akcji.
1,250 mln wyniosła by suma wpłat, a kolejne 250 tys zł to były by dywidendy.

Jednak dla mnie najważniejsze jest to, że jeżeli średnia stopa dywidendy z tego portfela wynosiłaby tylko 4% po tych 15 latach (choć szczerze liczę, że będzie wynosiła znacznie więcej poprzez wybór do portfela spółek wypłacających rosnącą dywidendę), a to się przełoży na 60 tys zł dywidendy co roku – 5000 zł z dywidend co miesiąc.
Nie wiem ile za 15 lat 5000 zł będzie warte, ale na pewno będzie fajnym uzupełnieniem mojego budżetu prywatnego 🙂

Więcej wylczeń i informacji o tym jak stopa zwrotu i zwiększanie oszczędności wpływają na naszą inwestycję w długim terminie możecie znaleźć tutaj:

Jak oszczędzanie wpływa na inwestowanie ?

 

Trochę historii

Mój dochód składa się w największej części z zarobku na etacie.
Zarabiam wystarczająco, aby pokryć swoje wydatki oraz mam wygenerowane oszczędności.

W przypadku oszczędności odkładam co miesiąc pewną kwotę – pierwszego dnia miesiąca mam ustawiony automatyczny przelew na osobne konto oszczędnościowe – i tak też w sumie mam z resztą wydatków.
To co zostaje na koncie wykorzystuję na życie w ciągu miesiąca, a na koniec miesiąca robię podsumowanie i to co zostało idzie dodatkowo na oszczędności.

Jednak posiadam też drugie źródło dochodu, mniej regularne, czasami nieprzewidywalne – wykonuję swoje prywatne roboty (pracuję jako elektryk).
Czasami mam więcej do roboty, czasami mniej, ale zazwyczaj co miesiąc mam jakiś dodatkowy dochód – stąd ostatnio moje dodatkowe wpłaty do portfela po 250-300 USD za które kupuję amerykańskie akcje dywidendowe.
Z dodatkowego dochodu biorę dla siebie 70%, a resztę zostawiam – czasami potrzebuję kupić jakieś narzędzia, mam jakieś koszty ubezpieczenia, zarejestrowania się w brytyjskich organizacjach itd.

W 2022 roku kiedy zacząłem prowadzić portfel dywidendowy oszczędzałem minimum 3000 zł miesięcznie.
Dlatego docelowo do końca roku miałem cel aby portfel był wart minimum 36 tys zł.
W 2023 roku zwiększyłem swoje wpłaty do portfela o 10% do 3300 zł.
Nie miałem z tym większych problemów, w pracy na etacie wywalczyłem dwie podwyżki – jedną standardową jak co roku (staram się aby moja wypłata rosła minimum o tyle co minimalna krajowa co roku, aby zachować ten dystans) oraz drugą podwyżkę tłumaczyłem inflacją i wzrostem kosztów życia i przeszło! 🙂

Mam co prawda zapas i bufor, to znaczy nie przeznaczam wszystkich swoich oszczędności na portfel dywidendowy, więc bez problemu mogę go za rok zwiększyć o kolejne 10%.
Jednak chciałbym uniknąć sytuacji, gdzie całość moich oszczędności idzie w jedno miejsca, dlatego szukam sposobu jak tu wygenerować dodatkowe 10% oszczędności na 2024 rok.

 

Praca nad wzrostem oszczędności
– od czego zacząć ?

 

steps Dywidendowy Inwestor https://inwestordywidendowy.pl/co-moge-zrobic-w-tym-roku-aby-za-rok-zwiekszyc-swoje-oszczednosci/

 

 

Od początku roku właśnie na tym pytaniu się skupiałem.
Co mogę zrobić w ciągu najbliższych 12 miesięcy, aby za rok móc zwiększyć moje oszczędności na inwestycje o kolejne 10% ?
Czyli z 3300 zł na minimum 3630 zł.

I moim celem nie jest szukanie sposobu jak oszczędzać pieniądze czy wyeliminować niepotrzebne rzeczy, tylko jak generować więcej pieniędzy.

Jak już pisałem chciałbym uniknąć sytuacji, gdzie zwiększałbym swoje wpłaty na portfel dywidendowy przeznaczając coraz większa ilość swoich oszczędności.
Więc wzrost przepływów pieniężnych i oszczędności jest dla mnie priorytetem.
I szukam wzrostu systematycznego, nie pracowanie dodatkowe kilka godzin miesięcznie, tylko coś co sprawi że bez dużego wkładu czasowego dam radę na stałe zwiększyć swoje przepływy pieniężne.

W dzisiejszych czasach i w mojej aktualnej sytuacji przychodzą mi do głowy trzy możliwości.

  • dalsze zwiększanie swojej stawki godzinowej na etacie,

  • znalezienie jakiegoś powtarzalnego klienta do swoich prywatnych robót,

  • kupno nieruchomości na wynajem.

 

Wzrost zarobków

Najprostsza chyba do wdrożenia opcja. Iść po podwyżkę.
Jednak ja już jestem przy górnej granicy stawki dla elektryków na moim rynku.
Dodatkowo zdaję sobie sprawę że budżet firmy nie jest z gumy, a z tego co wiem na razie nie podnosili cen dla klientów.

Zdecydowanie będę dalej chciał utrzymać wzrost mojego wynagrodzenia razem ze wzrostem minimalnej stawki krajowej w UK, ale to nie wystarczy.
O następne dwie podwyżki w 2023 roku może być ciężko, szczególnie po dwóch za 2022 rok.
No i trzeba wziąć pod uwagę, że przede wszystkim ten dochód ma pokryć koszty życia, a tak samo jak w Polsce tak i w UK wszystko idzie do góry.

Dalej widzę potencjał aby wzrostem zarobków pokryć jakąś część wzrostu oszczędności na portfel dywidendowy, ale zdecydowanie to nie będzie jedyne źródło i chciałbym aby miało coraz mniejszy wkład na wzrost oszczędności.

 

Stałe zlecenia prywatne

Tutaj jest chyba najszybciej możliwy do zaimplementowania sposób na generowanie dodatkowych przepływów pieniężnych.
Moje przychody z dodatkowej pracy są bardzo nieregularne, czasami jest ich więcej, czasami mniej.

Jednak jeżeli udało by mi się znaleźć jakiegoś klienta, który że tak powiem był by powtarzalny, to zdecydowanie mógłbym bez problemu część tego dochodu wliczyć w oszczędności przeznaczone na portfel dywidendowy.
Aktualnie nie chcę wliczać dodatkowych zleceń do podstawy do oszczędzania ponieważ z tymi zleceniami bywa różnie.

Widzę w tej możliwości bardzo duży potencjał i zdecydowanie to będzie coś nad czym będę się skupiał w tym roku, aby usystematyzować jakoś napływ zleceń albo idealnie znaleźć powtarzalnego klienta.

Szczególnie że, aby zwiększyć moje oszczędności o 10% to w przeliczeniu na funty to nie jest duża kwota oraz miałbym bardzo duże pole do manewru i możliwość generowania dodatkowych środków na następne podwyżki oszczędności w następnych latach.
No i to mogło by być świetne uzupełnienie wzrostu wypłaty na etacie.

 

Nieruchomość na wynajem

To też jest jakaś opcja, którą biorę pod uwagę.
Nieruchomość, która służyła by jako generator dodatkowych przepływów pieniężnych.

Mam jakieś oszczędności, a resztę mógłbym kredytować i po prostu skupić się przez najbliższy rok czy dwa na spłacie tego zadłużenia.
Dodatkowe dochody poza spłatą zadłużenia pozwolą mi bez żadnego problemu podnieść oszczędności przeznaczone na portfel dywidendowy o następne 10%.

Natomiast zwiększając swoje dochody (z pracy na etacie) chociaż raz w roku, mógłbym prawdopodobnie następny wzrost oszczędności o 10% za dwa lata pokryć z tego wzrostu.

Taki mix byłby takim dwuletnim planem, który zapewniłby mi wzrost oszczędności o 10% na 2024 i 2025 rok, oczywiście o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem 🙂

A jeszcze jeżeli udało by mi się ustabilizować prywatne zlecenia, wtedy już budowałbym sobie bufor na następne lata.
A po spłacie zadłużenia uwolniłbym następne środki, które będzie można przekierować w inne miejsce.
Co prawda to jest taki plan bardzo do przodu, ale też gdzieś mam go z tyłu głowy i biorę pod uwagę.

 

Podsumowanie

 

Rok to długi okres czasu, mimo że czas płynie nieubłaganie, a dni mijają bardzo szybko to skupiając się na jakimś zagadnieniu i pracując nad nim chociażby 20 min dziennie jesteśmy w stanie sprawić, że po roku to zrobi ogromną różnicę w naszym życiu.

Na czym się można skupić te kilka minut dziennie ?
Na tym, aby wymyślić, zaplanować i zrealizować, jak w następnym roku wygenerować więcej oszczędności, które możemy przeznaczyć na inwestycje.

Czy to nas zawsze doprowadzi do celu ?
Niekoniecznie, może nam się nie udać go osiągnąć, ale zdecydowanie aktywność zawsze pokonuje brak aktywności, a nasza praca nas na pewno do czegoś doprowadzi.
Jedni zrealizują więcej, drudzy mniej, każdy ma inne zasoby, możliwości, jest w innej sytuacji oraz są wydarzenia których nie przewidzimy, jednak zdecydowanie dzięki naszej dodatkowej aktywności i skupieniu na celu będziecie znajdowali się dalej na waszej drodze, niż gdybyście nic w tym czasie nie robili.

Analizowaliśmy sobie, że zwrot z inwestycji to jedno, ale zwiększanie ilości pieniędzy do zainwestowania to drugie i może dodać ekstra kopa do naszego portfela inwestycyjnego.
Szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę, że wcale nie musimy poświęcać na to ogromnych ilości czasu i przede wszystkim mówimy ciągle o jednym roku, a wyobraźcie sobie taką pracę rok w rok, przez lata – procent składany i w tym przypadku będzie działał na naszą korzyść!

Ja jestem zdecydowanie za tym bardziej aktywnym podejściem do sprawy i sam mam jakieś mniej lub bardziej realne plany.
Nie wiem co z nich wyjdzie, nie wiem co uda mi się zrealizować, ale wiem że cokolwiek wprowadzę w życie i zaskoczy, to będę już o krok do przodu i będę mógł pracować dalej nad następnym krokiem.
A jak wszystko mi wyjdzie idealnie tak jak sobie zaplanuję ?
No to będzie super, a wpłaty do portfela dywidendowego mogą nawet rosnąć więcej niż 10% rocznie ! 🙂

I wam też życzę jak najwięcej aktywności, udanej pracy i ogromnych postępów! 🙂

 

Pozdrawiam,
#DywInw

 

0 comments… add one

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *