Jednym z bardziej motywujących i popularnych podejść jest inwestowanie w spółki, które wypłacają wysokie dywidendy.
Inwestowanie w spółki wypłacające wysokie dywidendy sprawia, że przy odpowiednim doborze spółek jesteśmy w stanie czerpać wysokie zyski, które przy odpowiednim horyzoncie czasowym staną się dla nas maszynką do generowanie pieniędzy.

Przyjrzyjmy się temu bliżej!

 

 

Czy warto stawiać na wysoką dywidendę ?

 

“W życiu nie wszystko jest czarne albo białe.
Istnieje wiele odcieni szarości.
Mimo to ludzie często wydają sądy prosto z mostu, nie biorąc poprawki na to, że ktoś może się zwyczajnie pomylić. “

Gigi Buffon

 

Zanim przejdziemy do konkretów związanych z inwestowaniem w spółki wypłacające wysokie dywidendy warto najpierw rozważyć zalety i wady tej strategii inwestycyjnej.
Pozwoli nam to sprecyzować dla kogo taka forma inwestowania może być najskuteczniejsza – bo zdecydowanie to będzie zależało od osobistych oczekiwań i priorytetów.

Warto jednak pamiętać, że takie zestawienie zalet i wad może być dosyć, subiektywne.
Zalety dla jednej osoby niekoniecznie muszą być tak samo wartościowe dla innej osoby, wszystko zależy od naszego doświadczenia, sytuacji i naszych możliwości.
Co mam na myśli ?

Ja osobiście chcę korzystać jak najszybciej z pieniędzy wygenerowanych przez moje inwestycje i od każdej dywidendy zostaje mi potrącany podatek od zysków kapitałowych, ale możliwość korzystania z nich tu i teraz jest dla mnie zaletą.
Z drugiej strony ktoś może stwierdzić, że bez sensu jest tracenie 19% podatku jak można inwestować poprzez konto IKE i woli odroczyć swoją nagrodę w czasie w zamian za zachowany podatek.
I oba podejścia mają swoje racjonalne uzasadnienie i sens, różni je tylko jedno – cel/oczekiwania/zastosowanie.
Każda moneta ma dwie strony, więc w zależności od sytuacji poprzez którą na nią patrzymy możemy widzieć inny wynik.

 

Zalety inwestowania w spółki wypłacające wysokie dywidendy

 

Zastrzyk dużej ilości gotówki

Chyba największą zaletą inwestowania w spółki wypłacające wysokie dywidendy będzie gotówka tu i teraz.
I to możliwie jak największa ilość tej gotówki !
Wysoka stopa dywidendy pozwala nam na generowanie dużej ilości gotówki jak najszybciej – nie musimy czekać na wzrost cen akcji, nie musimy czekać, aż nasza osobista stopa dywidendy wzrośnie dzięki temu, że spółka podnosi z roku na rok wartość wypłacanej dywidendy – tu i teraz otrzymujemy wysoki zwrot z naszego zainwestowanego kapitału i możemy od razu z niego korzystać.
Wysoka stopa dywidendy jest bardzo pożądana w dwóch przypadkach:
kiedy korzystamy z gotówki tu i teraz do pokrycia konkretnych wydatków –  po prostu więcej pieniędzy będziemy mieli do rozdysponowania, a także kiedy mamy do inwestowania małe kwoty, albo dopiero zaczynamy inwestować – wtedy te większe dywidendy będą świetnym motywatorem do dalszego działania (pracy, oszczędzania i inwestowania), a także pozwolą nam na zakup większej ilości nowych akcji i napędzania tej kuli śnieżnej.

Co mam na myśli przez “dużą” ilość gotówki ?
Odpowiednio dobierając i kupując akcje spółek wypłacających wysokie dywidendy możemy celować w stopę dywidendy w wysokości 10%, czyli z każdego zainwestowanego 100 PLN będziemy w ciągu roku otrzymywać w formie dywidendy 10 PLN.
Przy zainwestowanych 10 tys PLN, otrzymywaliśmy rocznie 1000 PLN dodatkowego przychodu, a przy 100 tys PLN – 10 tys PLN rocznie.
Nawet uwzględniając przy tych dywidendach podatek to daje nam kolejno 810 PLN oraz 8100 PLN, które możemy rozdysponować według naszej woli.
Więc jeżeli chcielibyście mieć własną wypracowaną 13-tą wypłatę co roku to musicie po prostu odpowiednio ulokować 50-100 tys PLN 🙂

 

Powtarzalny i przewidywalny system generowania pieniędzy

Są spółki, które mają bardzo jasno sprecyzowaną politykę dywidendową i trzymają się jej latami.
Na naszym polskim parkiecie jeszcze ta historia się buduje, ale w ameryce wypłacanie dywidendy (i nawet zwiększenie jej wartości z roku na rok!) od 25 czy 50 lat nie jest czymś niezwykłym.
Dzięki temu jesteśmy w stanie znaleźć i zainwestować w spółki, które przez wiele lat będą nam wypłacały „w miarę” stabilną dywidendę, która może być ważną częścią naszego budżetu domowego.
Dzięki wysokiej stopie dywidendy możemy sobie zbudować dodatkowy, powtarzalny dochód, który systematycznie będziemy mogli przeznaczać na konkretne wydatki – jak choćby pokrycie rachunków czy wakacje z rodziną, albo na wspomnianą w poprzednim akapicie 13-tą wypłatę.

W Polsce wszyscy kochają nieruchomości, więc zerknijmy w ich stronę.
Spółka Dom Development SA od 18 lat systematycznie wypłaca co roku dywidendę, a w 2018 roku można było pierwszy raz nabyć akcje po takiej cenie, aby otrzymana dywidenda wynosiła 10%.
Dodatkowo od tamtej pory spółka co roku zwiększa wartość wypłacanej dywidendy, co oznacza dla was co roku większy przychód z dywidendy, bez żadnej dodatkowej pracy z waszej strony.
Czyli poprzez pośrednią inwestycję (poprzez posiadanie akcji spółki deweloperskiej) w rynek nieruchomości, jesteśmy w stanie generować powtarzalnych przychód, który rośnie, a jak rynek nieruchomości będzie się dobrze rozwijał, a z nim zyski naszej spółki, to wzrost dywidendy pewnie przyśpieszy, a także wzrośnie cena naszych akcji.
Oczywiście tutaj nie posiłkujemy się dźwignią w postacie kredytu co ma swoje wady i zalety, więc to też warto brać pod uwagę jakby ktoś chciał porównywać stopy zwrotu 🙂

 

Wysoki całkowity zwrot z inwestycji

Systematycznie otrzymywanie gotówki to jedna strona medalu, inną sprawą jest patrzenie na naszą inwestycję z góry, czyli co się dzieje z naszym kapitałem.
Jakiś czas temu pisałem o jednym historycznym zestawieniu danych dotyczących inwestowania na amerykańskiej giełdzie i bardzo mocno z niego wynikało, że im wyższa stopa dywidendy tym lepszy całkowity zwrot z inwestycji, ale do pewnego momentu.
Przy zbyt wysokiej stopie dywidendy całkowita stopa zwrotu ustępowała spółkom które wypłacały dalej wysoką, ale jednak niższą dywidendę od tej ostatniej grupy.
Prawdopodobnie powodem było to, że spółki wypłacające najwyższe dywidendy niekoniecznie muszą być w stanie robić to latami i pewne inwestycje będzie trzeba spisać na straty.
Więc tak – im wyższa stopa dywidendy, tym wyższy całkowity zwrot z inwestycji na przestrzeni lat, ale warto zwracać uwagę na inne czynniki takie jak stopa wypłaty dywidendy czy zysk netto generowany przez naszą spółkę, aby ograniczyć ryzyko braku/zmniejszenia dywidendy.

 

Szybki zwrot zainwestowanego kapitału

Wysoka dywidenda (idealnie w okolicach 10%) pozwala nam szybko odzyskać nasz zainwestowany kapitał.
Im czas od zainwestowania naszych środków do odzyskania ich z powrotem (z wygenerowanych przepływów pieniężnych – w tym przypadku z dywidend) do naszego ponownego użytku jest krótszy, tym lepiej dla nas!
W takiej sytuacji odzyskamy nasze zainwestowane środki, a także na naszym koncie brokerskim dalej będziemy posiadali akcje, które będą na nas dalej pracowały – wypłacały nam dywidendy.
Można powiedzieć, że jest to taki nieskończony zwrot z inwestycji, który jest ograniczony tylko tym, jak długo dana spółka jest w stanie zarabiać i wypłacać nam dywidendy.

A ile czasu potrzebowalibyśmy, aby odzyskać nasz zainwestowany kapitał w spółkę Dom Development SA ?
Załóżmy, że kupujemy akcje ze stopą dywidendy równą 10%, spółka DOM również charakteryzuje się tym, że podnosi wartość wypłacanej przez siebie dywidendy, średniorocznie wychodzi to 5%.
Przy założeniu, że kupujemy akcje jednorazowo przy naszej stopie dywidendy 10% przy średnim wzroście otrzymywanej dywidendy 5% rocznie, potrzebowalibyśmy 9 lat aby odzyskać nasz zainwestowany kapitał w dywidendach.
Natomiast jeżeli od każdej dywidendy odliczymy podatek, to będziemy potrzebowali dodatkowego roku, aby odzyskać nasz włożony kapitał.
Oczywiście jeżeli dołożymy jeszcze do tego inflację, to aby odzyskane po 10 latach środki miały taką samą siłę nabywczą to będziemy pewnie musieli dołożyć jeszcze do tego 1-2 lata, ale prędzej czy później moment odzyskania naszych środków nastąpi.
Jeszcze jak chcemy być bardziej dokładni to musielibyśmy doliczyć tutaj wzrost wartości akcji, który działałby na naszą korzyść i ten czas na zwrot naszego kapitału zmniejszył.
Oznacza to tyle, że po 9/11 latach mamy akcje, które dalej nam wypłacają dywidendy, a w międzyczasie odzyskaliśmy zainwestowane pieniądze – te akcje będą dla nas dalej zarabiały!
Reinwestowanie dywidend przez jakiś czas poprawia statystyki zwrotu na naszą korzyść – więcej w tabelce poniżej 🙂

 

 

Wady inwestowania w spółki wypłacające wysokie dywidendy

 

Podatność wypłaty dywidendy na sytuację gospodarczą

Wysoka dywidenda może być mniej pewna, bardziej zależna od sytuacji gospodarczej i aktualnej sytuacji spółki.
Jak zapewne każdy z was wie, dywidendy to są zyski które wygenerowała spółka w zakończonym roku podatkowym, czyli aby spółka mogła wypłacać dywidendy to musi zarabiać.
Dodatkowo im mniejsza część zysku zostaje wypłacana w postacie dywidendy tym lepiej, ponieważ spółka zostawia sobie środki na dalszy rozwój i ma bufor na wypłatę dywidendy w razie gorszego roku.
I tutaj jest problem ze spółkami wypłacającymi wysokie dywidendy – bardzo często część wygenerowanego zysku potrzebnego do wypłacania takiej dywidendy jest wysoka – mówimy tutaj o wartościach stopy wypłaty dywidendy w okolicach 80-100%, czyli jeżeli przyjdzie gorsza sytuacja gospodarcza lub spółka zarobi mniej w danym roku to albo skorzysta z jakiegoś kapitału zapasowego (o ile taki sobie wcześniej zbudowała), albo obniży wartość dywidendy (co wpłynie na mniejszy przychód do waszego portfela), albo w najgorszym chyba przypadku zadłuży się, aby móc wypłacić wysoką dywidendę lub ją dalej podnosić (a tego byśmy nie chcieli. Chcemy aby dywidenda i jej ewentualny wzrost był wynikiem rozwoju spółki i wzrostu zysków, a nie zadłużania się).

Oczywiście są spółki, które wypłacają i zwiększają wypłacaną dywidendę od 10 lat, 25 lat i więcej – dywidendowi czempioni, arystokraci czy królowie, ale trzeba brać poprawkę też na to, że spółki w tych rankingach również się zmieniają.
Jedne do nich wchodzą, a inne wypadają.
Jak już jesteśmy przy przypadku naszego dewelopera Dom Development SA, który w 2012 roku obniżył wypłacaną dywidendę na akcję i w tym samym momencie rozpoczął swój długoterminowy trend podnoszenia wypłacanej dywidendy.

 

 

Większe zaangażowanie czasu

To skłania nas do kolejnego problemu, a mianowicie musimy więcej czasu przeznaczać na doglądanie naszej spółki.
Nie mówię że od razu mamy reagować na gorsze wyniki finansowe i sprzedawać akcje, ale taki systematyczny monitoring sytuacji finansowej spółki pozwoli nam przygotować się na przyszłą dywidendę.
Jeżeli będziemy widzieli, że spółka ma kolejny dobry rok to bez problemów możemy się spodziewać podobnej dywidendy jak rok wcześniej i pod nią planować sobie nasze wydatki, jednak jeżeli będziemy widzieli, że spółka ma gorszy okres to już zawczasu możemy założyć że dywidenda może być niższa, przynajmniej w najbliższym roku.
Następnie możemy poświęcić więcej czasu na analizie ostatnich raportów oraz poszukać informacji dotyczących branży w której spółka działa, aby wiedzieć czy to chwilowe zamieszanie, czy długotrwały trend i może warto zastanawiać się pomału nad przeniesieniem środków w inne miejsce.

Na pewno jedną z podstawowych rzeczy, które będziemy monitorować to sprzedaż i zysk netto spółki.
Osobiście martwiłem się o moją pozycję na DOM w 2023 roku, jednak kroplówka w postacie kredytu 2% była zbawieniem dla spółek deweloperskich, co można zobaczyć na porównaniu wyników finansowych za 2022 rok z tymi za 2023 rok.
Dywidenda w 2024 roku raczej nie jest zagrożona, ale warto obserwować co będzie się działo dalej 🙂

 

 

Historia się lubi powtarzać, ale wszystko ma swój koniec

Kolejnym ważnym zagadnieniem na które warto zwrócić uwagę jest to że historyczne wyniki i wypłacone dywidendy, nie gwarantują nam takich samych wyników w przyszłości.
Co prawda ten punkt trzeba mieć zawsze na uwadze w przypadku inwestowania dywidendowego, ale w przypadku wysokich dywidend z powodu wysokiej stopy wypłaty dywidendy jesteśmy bardziej narażeni na nagłe zmiany polityki dywidendowej ze względu na sytuację gospodarczą lub spółki.
(o czym wspominałem w poprzednim podpunkcie)

Poniżej piękna historia ponad 10 letniej wypłaty dywidendy, bardzo często dwa razy w roku.
Jest to spółka Żywiec SA, która od 2023 roku nie jest już notowana na GPW.
Niektórzy pisali, że to było do przewidzenia iż Heineken ściągnie spółkę z giełdy, inni byli zdziwieni (w tym ja), jednak jedno jest pewne, trzeba zawsze brać poprawkę na nieprzewidziane sytuację i to, że kiedyś coś się może zmienić.

 

Wysokie podatki od dywidend

Zdecydowanie warto jeszcze wspomnieć o jednej wadzie wysokich dywidend, a mianowicie wysokie podatki.
Im więcej pieniędzy otrzymamy w formie dywidendy tym więcej będziemy musieli zapłacić podatku – 19% od 1000 PLN to 190 PLN, ale już od 10000 PLN, 1900 PLN!
Oczywiście to dalej mniej niż oskładkowanie pracy na etacie (podatek, składka emerytalna, składka rentowa, ubezpieczenie zdrowotne i ubezpieczenie chorobowe…).
Ja raczej na to staram się patrzeć tak, że podatków nie ominiemy – a jak ominiemy to na konkretnych warunkach (IKE/IKZE), więc tak długo jak wartość procentowa podatków do zapłacenia jest stała, to im więcej ich płacimy tym więcej pieniędzy ląduje również w naszej kieszeni!
Zyski i zwroty z inwestycji najlepiej liczyć na procentach, wtedy liczby nie bolą ponieważ podatki aż tak nie rosną.
Ale ten temat poruszę w osobnym artykule 🙂

 

Czy warto inwestować w spółki wypłacające wysokie dywidendy ?

Oczywiście, że warto.
Każda forma inwestycji, gdzie nasze zarobione pieniądze dla nas pracują i generują nam dodatkowe przepływy pieniężne jest warta zachodu.
Pytanie bardziej powinno wyglądać „dla kogo będzie dobra taka forma inwestowania?”.

Jeżeli chcemy, aby nasze oszczędności skutecznie i mocno pracowały, tu i teraz ponieważ chcemy z nich korzystać to inwestowanie w spółki wypłacające wysokie dywidendy na pewno będzie warto zainteresowania się.
W takim przypadku kwestie podatkowe raczej traktowałbym na zasadzie “im więcej podatków zapłacę, tym więcej pieniędzy wpadnie do mojej kieszeni!”.

Ja osobiście prowadzę portfel skupiony na spółkach, które wypłacają i systematycznie podnoszą wartość wypłacanej dywidendy z roku na rok, co jest poprzedzone rozwojem spółki, wzrostem sprzedaży i zysków.
Jednak jedne z lepszych spółek w moim portfelu mimo, że super się rozwijają to płacą niską stopę dywidendy (szczególnie na LSE, bo polska giełda dalej jest tania i da się kupić akcje z fajną stopą dywidendy), a dodając do mojego portfolio spółki z wysoką stopą dywidendy, które niekoniecznie się dalej rozwijają, pozwala mi zbalansować portfolio i podnieść ogólną stopę otrzymywanej dywidendy.
Znam osobiście również osoby, które inwestują tylko w spółki z wysoką stopą dywidendy po to, aby mieć jak największy przychód tu i teraz, ponieważ od razu korzystają z tych środków na pokrycie konkretnych wydatków w ich życiu.

Tak naprawdę odpowiedź na pytanie czy warto inwestować w spółki wypłacające wysokie dywidendy bardzo zależy od nasze osobistej sytuacji oraz od tego co chcemy tym osiągnąć.
Dodatkowo takie spółki możemy podzielić przynajmniej na 2 rodzaje:
– takie, które wypłacają wysoką dywidendę i się niekoniecznie dalej rozwijają,
– oraz takie, które wypłacają wysoką dywidendę, rozwijają się dalej i podnoszą wartość wypłacanej dywidendy w czasie.
I jeżeli ta pierwsza grupa spółek to bardzo indywidualna sprawa, tak jeżeli chodzi o tą drugą grupę każdy powinien mieć je w swoim portfelu – na pewno wygenerują dla was duże przepływy pieniężne i w długim terminie dadzą jeszcze zarobić na swoim rozwoju.
Ale o tym więcej napiszę w jednym z kolejnych artykułów na tema inwestowania w wysokie dywidendy.

 

Czy warto stawiać na wysoką dywidendę ?

Starałem się podkreślić jakieś praktyczne zalety i wady inwestowania w spółki wypłacające wysokie dywidendy, tak aby każdy mógł sobie mniej więcej narysować obraz w głowie odnośnie inwestowania w takie spółki.
Osobiście korzystam z takich spółek w moim portfolio, ale to jest bardziej uzupełnienie niż podstawa mojego portfela inwestycyjnego.

NIektóre spółki z tej kategorii jak Dom Development SA, Kęty SA czy Rio Tinto są tak dobre, że każdy może skorzystać na posiadaniu ich w swoim portfelu inwestycyjnym.
Z drugiej strony British American Tobacco na dzień dzisiejszy to jest moloch, który próbuje się dostosować do środowiska, a przy okazji wypłaca cztery raz w roku, wysoką dywidendę.
I przed zainwestowaniem w BATS warto zrobić dokładną analizę i zdecydować czy to będzie dobra inwestycja dla was czy lepiej sobie odpuścić.

 

Cokolwiek sobie obierzecie za wasz wehikuł, jakąkolwiek formę inwestowania, to będzie ona posiadała zalety i wady – warto sobie zdawać z nich sprawę, przynajmniej będziecie wiedzieli czego się spodziewać i macie szansę w jakimkolwiek stopniu się przygotować na najgorsze scenariusze.
Jeżeli ktoś wam obiecuje złote inwestycje, bez żadnego ryzyka to albo nie jest ich świadomy, czyli musicie pomnożyć ryzyko utraty środków razy 2 albo 3, lub chce wam coś po prostu sprzedać 🙂

 

Pozdrawiam,
#DywInw

 

A Wy inwestujecie w spółki wypłacające wysokie dywidendy ?
Co o nich sądzicie ?
Może macie na swojej liście jakieś perełki w które każdy może zainwestować ?