Dlaczego inwestowanie w rosnące dywidendy działa ?

 

Skupiając się na dobrych jakościowo biznesach wypłacających rosnące dywidendy z kilkuletnią historią wypłat i wzrostu dywidendy indywidualny inwestor jest w stanie zbudować portfolio, które będzie wypłacało dywidendy rok w rok przez lata.
To zdecydowanie pozwoli wam osiągnąć wasze cele finansowe szybciej!

 

 

Inwestowanie w spółki wypłacające rosnącą dywidendę nie jest dla każdego.
Jest to specyficzny typ inwestowania, który skupia się na znajdowaniu bardzo dobrych biznesów, które będą miały zdolność do podnoszenia wypłacanej dywidendy rok po roku, przez lata.
Do takiej formy inwestowania trzeba być cierpliwym i konsekwentnym.

Spółki wypłacające rosnącą dywidendę powiększają nasz dochód pasywny wraz z rozwojem i wzrostem firmy.
Inwestowanie w rosnące dywidendy świetnie działa dla długoterminowych inwestorów, którzy dostrzegają korzyści płynące ze stale rosnącego dochodu pasywnego.

 

 

Dywidendowi Arystokraci

Jest specyficzna grupa spółek wypłacających dywidendy, która robi to od minimum 25 lat!
Rok do roku, nieprzerwanie, dodatkowo podnosząc wartość wypłacanej dywidendy co roku.

Firmy te stoją na silnych fundamentach oraz mają mocną przewagę konkurencyjną, która pozwala im z roku na rok zwiększać przychody, zyski i dywidendy.
Wiele z tych firm, to marki większości z nas znane jak:
Coca-Cola, Johson & Johnson, Pepsico, IBM.
Wszystkie te firmy wypłacają dywidendy od przynajmniej 25 lat…

Aktualnie na polskiej giełdzie nie sposób szukać takich spółek, ale kto wie w przyszłości to się może zmienić 🙂

 

Czy Dywidendowi Arystokraci pokonają rynek ?

Jeżeli porównujemy indeks w którym znajdują się amerykańscy dywidendowi arystokraci, to aby to miało sens, można go porównywać tylko z ich głównym indeksem : S&P500.

Indeks dywidndowych arystokratów obejmuje przedsiębiorstwa, które od przynajmniej 25 lat wypłacają nieprzerwanie rosnące dywidendy, ale także muszą spełniać pewne wymagania co do wielkości przedsiębiorstwa oraz płynności.
Więc te wymagania jeszcze bardziej zawężają listę spółek do jednych z największych marek na świcie.

Historycznie indeks dywidendowych arytokratów dawał lepszy zwrok o ponad 2% rocznie przez ostatnie 20 lat.
Ciekawsze jest to, że podobno ten większy zwrot jest wynikiem mniejszej zmienności cen akcji – mniejszego ryzyka ?
Indeks dywidendowych arystokratów ma średnie odchylenie od swojej średniej wartości w okolicach 13.5%, natomiast S&P500 prawie 14.7%.
To znaczy, że indeks dywidendowy jest mniej zmienny, mniej traci na wartości w czasie bessy, ale za to też mniej zyskuje na wartości w czasie hossy.
Ale dodatkowo dywidendy robią swoje na plus dla arystokratów.

 

 

Dosyć ciekawie wygląda inwestycja, która przynosi większe zyski przy mniejszym ryzyku ;o
Jednak historycznie inwestowanie w dobre jakościowe biznesy z długą historią podnoszenia dywidend jest taką formą inwestycji.

Jeszcze jeden wykres.
Sam osobiście bardzo często powtarzam, aby reinwestować otrzymane dywidendy jak najdłużej aby jeszcze bardziej napędzać budowanie naszej kuli śnieżnej.
Poniżej wykres porównujący indeks dywidendowych arystokratów z S&P500 uwzględniający reinwestowanie dywidendy.

 

 

Warren Buffett i inwestowanie w rosnące dywidendy

Nie ma chyba lepszej osoby od której można by czerpać porady albo się wzorować jeżeli chodzi o kwestię inwestowania długoterminowego w dobre biznesy wypłacające rosnącą dywidendę niż Warren Buffett.
Podobno swoją pierwszą akcję kupił w wieku 11 lat, a dziś ma… 93 lata ! (2023)
To jest 82 lata działalności w jednej branży !

Portfolio Warrena Buffetta zawiera spółki z indeksu dywidendowych arystokratów, co prawda w ostatnich latach jest ich coraz mniej ale przez większą część jego życia były większą częścią jego portfela.
W jego portfelu nadal znajdują się takie spółki płacące dywidendy jak :
Coca Colca, Bank of America, HP, Chevron, Kraft Heinz, Paramount Global.
Z czego cztery z jego spółek:
Bank of America, Occidental Petroleum, Apple i Coca Cola wypłaciły mu tylko w 2022 roku 3.1 mld USD…
Co roku te spółki podnoszą wypłacaną dywidendę…

Warren Buffet często opisuje swój styl inwestowania swoimi dosyć popularnymi cytatami.
Jednym z takich cytatów jest:

 

 

Dlaczego tak jest ?
Wspaniałe firmy gromadzą majątek z czasem, podczas gdy przeciętne firmy mogą osiągać krótkoterminowe zyski, nawet ponadprzeciętne, ale brakuje im przewagi konkurencyjnej i pomysłu na długoterminowy rozówój, które są wymagane aby odpierać konkurencję i generować ponadprzeciętne zyski przez dziesiątki lat.
Tylko najlpsze biznesy na świecie czy na swoim rynku (np. krajowym) potrafią zbudować tak silną pozycję i przewagę konkurencyjną.

Skrótem do znalezienia takich firm jest analiza ich historii wzrostu wypłacanych dywidend.
Przeciętny biznes nie jest w stanie podnosić dywidendy każdego rok przez 25 lat, czy chociażby 10 lat jak w przypadku kilku polskich spółek notowanych na GPW, ponieważ nie będzie miał możliwości zwiększania zysków z roku na rok przez tak długi okres czasu.
Tylko firmy z silną przewagą konkurencyjną i mocną pozycją na swoim rynku mogą z roku na rok zwększać swoje przychody, zyski i dywidendy.

A co Warren Buffett mówi o tym jak długo trzymać wspaniałą firmę w swoim portfolio po zakupie ?

 

 

Waren Buffett twierdzi, że świetny biznes zwiększający Twój majątek z roku na rok nie powinien być sprzedawany!
Wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, kiedy dana firma traci swoją przewagę konkurencyjną.
Również kiedy firma jest bardzo przewartościowana może to być również dobry moment na sprzedaż, ponieważ rynek jest skłonny zapłacić znacznie wyższą wartość za daną firmę niż to ile jest realnie warta.

Zerknijmy na wykres SAGE Group – firma z UK, która dostarcza oprogramowanie finansowe.
W 2000 roku była bańka na dotcomach, czyli wszystko co było związane z internetem było w modzie i tam płynęły pieniądze – a poniżej wykres Sage za ostatnie ponad 20 lat.
Do dzisiaj odrabiają straty… albo raczej dopiero ponad 20 lat później wyniki finansowe firmy odzwierciedlają jej wycenę.

 

 

Off Topic – finanse i biznesy.

Jeżeli chodzi o zarządzanie finansami to wygląda ono podobnie na każdym szczeblu: w budżecie domowym, firmie, państwie.
Macie jakieś konkretne przepływy pieniężne, którymi musicie zarządzać!
Priorytetem powinno być wydawanie mniej niż się zarabia i nadwyżki przekierowywać tak, aby na dla pracowały i zarabiały.

Henry Ford zbudował swoją firmę bez zewnętrznego finansowania, reinwestował pieniądze, które zarobił sprzedając auta.
Wziął jedną pożyczkę w pewnym momencie i tego żałował, szybko ją spłacił i był bardzo mocno przeciwny budowaniu biznesu na długu.
Jest różnica pomiędzy zadłużeniem się na powiedzmy nową fabrykę, która w ciągu 5 lat swojej pracy spłaci sama siebie – to jest inwestycja, a zadłużanie się na wakacje w prywatnym budżecie, wieczne budżety Państwowe z deficytem czy startupy, które przepalają miliony, a w większości to tylko fajne posady na kilka miesięcy.

 

Analiza spółki

Weźmy sobie na taką szybką analizę dwie spółki, które już są dywidendowymi królami, czyli spółkami które wypłacają i zwiększają dywidendę od ponad 50 lat – Coca Cola (jedna ze spółek w portfolio Warrena Buffetta, którą zapewne każdy zna i miał z nią styczność) oraz 3M (firma która produkuje pół produktów na półkach sklepowych w ameryce, sam posiadam kilka akcji w portfelu).

W USA jest popularne coś takiego jak „8 zasad zakupowych w przypadku inwestowania dywidendowego” (napiszę o tym jeszcze artykuł), więc skorzystajmy z kilku tych zasad do zobaczenia jak wygląda dobór spółki dywidendowej.

 

Zasada 1: Historia wypłacania dywidendy

• Coca cola wypłaca dywidendę od 103 lat (w tym podnoszą dywidendę od 61 lat)!
• W przypadku 3M dywidenda jest wypłacana od 65 lat.
  Obydwie spółki podnoszą wypłacaną dywidendę rok do roku, wartość dywidendy nie była zmniejszona od ponad 60 lat w obu przypadkach ;o
  (ps. 3M w 2010 i 2011 roku obniżyło dywidendę 17% i 22%, ale od 2012 już wróciło na tory podnoszenia dywidendy)
  Dlaczego zwracamy uwagę na to podnoszenie dywidendy ?
  Ponieważ dywidendowi arystokraci (firmy wypłacające i zwiększające dywidendę od przynajmniej 25 lat) dali lepszy zwrot z inwestycji za ostatnie 20 lat o średnio 2% rocznie, niż główny indeks amerykański S&P500.

 

Zasada 2: Stopa dywidendy

• Coca Cola aktualnie wypłaca dywidendę o stopie dywidendy w okolicach 3%.
• Natomiast aktualna stopa dywidendy na akcję 3M wynosi w okolicach 6% (jest to spowodowane zamieszaniem w około spółki i przeceną jej akcji).
  Obydwie firmy wypłacją dywidendę powyżej średniej rynkowej (średnia dla dywidendowych arystokratów to 1.7%).
  Stopy wyższe od średniej, albo wysokie stopy dywidendy są świetne dla inwestorów nastawionych na przepływy pieniężne i na jak największe generowanie zysków z dywidend.Co ciekawe akcje z wyższą stopą dywidendy historycznie dały lepszy zwrot z inwestycji niż akcje z niższą stopą dywidendy.
  W przedziale lat 1928 – 2013 akcje z wyższą stopą dywidendy dały średniorocznie większy zwrot z inwestycji o 1.7% w porównaniu z akcjami z niższą stopą dywidendy!
  Znalazłem fajny dokument opisujący to i kilka innych zależności „Dividend a review of historical returns”, jest to co prawda tylko 8 stron, ale zdecydowanie będę go musiał dokładnie przeanalizować i na pewno coś więcej o tym napiszę 🙂

 

Zasada 3: Stopa wypłaty dywidendy

• Stopa wypłaty dywidendy w przypadku Coca Coli znajduje się w okolicach 60% – 70%.
  I mówimy tutaj o spółce która od 100 lat wypłaca dywidendę i od ponad 60 lat ją podnosi!
• W przypadku 3M stopa wypłaty dywidendy znajduje się w okolicach 50% – 60%.
  Im niższy wskaźnik wypłaty dywidendy tym więcej firma może podnieść wypłacaną dywidendę powyżej ogólnemu wzrostu firmy.
  Coca Cola w 2020 roku wypłaciła dywidendę i ją podniosła w stosunku do roku 2019, ale z powodu słabszego zysku z roku wcześniej ich stopa wypłaty wynosiła 106%!
  Jednak rok później już wszystko wróciło do normy – właśnie na takie sytuacje szukamy firm, które mają pewien bufor bezpieczeństwa oraz budują kapitał zapasowy.Z ciekawostek znalazłem, że spółki z wysoką stopą dywidendy, ale z niską stopą wypłaty dywidendy, dają lepszy zwrot z inwestycji niż spółki z wysoką stopą dywidendy i z wysoką stopą wypłaty dywidendy.!
  (to są dane z USA i indeksy S&P500)

 

Zasada 4: Długoterminowy wzrosty wypłacanej dywidendy

• Coca Cola zwiększa wypłacaną dywidendę o średnio 5.6% rocznie na przestrzeni ostatnich 10 lat.
  We wcześniejszych latach wyglądało to jeszcze lepiej bo średnia wzrostu wypłacanej dywidendy wynosiła ok 9%.
• 3M zwiększa wypłacaną dywidendę o średnio 10% rocznie na przestrzeni ostatnich 10 lat.
  Te wzrostu są mniej stabilne jak w przypadku Coca Coli, ale na przestrzeni lat wychodzi fajny wzrost.Obydwa biznesy świetnie się rozwijały w ciągu ostatnich 10 lat.
  I dane z tego samego dokumentu o którym już wspomniałem wcześniej: „Dividend a review of historical returns”, akcje firm wypłacających rosnącą dywidendę dają lepszy zwrot z inwestycji o 2.4%, niż akcje wypłacające stałą dywidendę.

 

Zasada 5: Długoterminowa zmienność

• Coca Cola ma długoterminowe odchylenie standardowe (czyli jak bardzo cena akcji odchodzi od średniej, szczególnie ważne to jest w czasach kryzysu) w okolicach 0.65, gdzie średnia dla indeksy NYSE wynosi 0.77.
  Czyli Coca Cola należy do tej grupy mniej chwiejnych spółek na wykresie.
• Jeżeli chodzi o 3M to tutaj długoterminowe odchylenie standardowe dochodzi ostatnio aż do 1.83, ale jest to spowodowane całym zamieszaniem w około spółki i systematycznym spadkiem wyceny akcji od klilku lat.Akcje z mniejszym odchyleniem standardowym mniej tanieją, ale również mniej rosną niż akcje z wyższym odchyleniem standardowym.
  Dlaczego to ma znaczenie ?
  Zrobiono eksperyment w którym spółki z S&P500 podzielono na dwie grupy: te z większym i te z mniejszym odchyleniem standardowym – te z mniejszym odchyleniem pokonały w 20 letnim okresie jakieś 2% rocznie grupę spółe z wyższym odchyleniem standardowym.
  (tutaj link do źródła: Low & Slow Could Win the Race ).

 

Przemyślenia

Obydwie spółki wybrane na podstawie tych pięciu kryteriów są ciekawymi spółkami dywidendowymi w szczególności dla długoterminowego inwestora.
Co prawda jest to podstawowa analiza, ale jest to świetny wstęp do selekcji spółek.
Po takiej selekcji, gdzie już zostanie nam kilkanaście firm w naszym notesie można się zagłębić w więcej szczegółów na temat każdej z nich i dobrać najbardziej nam odpowiadające akcje do naszego portfolio.

Inwestowanie w spółki wypłacające rosnące dywidendy zdecydowanie nie będzie dla każdego.
Taka forma inwestowania wymaga od nas cieprliwości i spokoju, aby móc trzymać akcje naszych faworytów w czasie wzlotów i upadków na rynkach.
Wymaga od nas mniej lub więcej uwagi i obserowania jak się nasze spółki sprawują i jak wyglądają ich sprawozdania finansowe.

Zaletą inwestowania w rosnące dywidendy jest, że skupia naszą uwagę na wzroście dywidendy i na finansach spółki, niż na zmianach na rynku i na zmianie cen akcji.
Jak już wczęsniej wspomniałem tylko bardzo dobre biznesy są w stanie systematycznie się rozwijać i zwiększać wypłacaną dywidendę rok do roku.
Skupiają się na dobrych jakościowo biznesach wypłacających rosnące dywidendy z kilkuletnią historią wypłat i wzrostu dywidendy indywidualny inwestor jest w stanie zbudować portfolio, które będzie wypłacało dywidendy rok w rok przez lata.
To zdecydowanie pozwoli wam osiągnąć wasze cele finansowe szybciej!

 

Kilka słów ode mnie

Rynek amerykańskich jest specyficzny, posiada długą tradycję, rządzi się innymi prawami i przede wszystkim inwestowanie dywidendowe jest tam czymś na początku dziennym, ponad połowa obywateli USA inwestuje w akcje, więc wypłata dywidendy jest dla firmy sprawą honoru.

Może trochę optymistycznie wyszedł ten artykuł, ale pamiętajmy że przeszłość nie znaczy, że taka sama będzie przyszłość.
Jednak jeżeli inwestujemy w firmę, która dzieli się częścią zysku systematycznie, zwiększa wypłacaną dywidendy, czyli musi zarabiać z roku na rok więcej – z czegoś tą dywidendę musi wypłacić;
to jest to firma która się rozwija i jej wycena też z czasem będzie rosnąć.
Powiedzmy sobie szczerze, to jest dobra inwestycja!

Porównywanie różnych stóp zwrotu jest moim zdaniem zbyt często promowane.
Jeżeli w coś inwestujesz, zarabiasz na tym więcej niż wynosi średnioroczna inflacja (czyli Twój majątek realnie rośni) i jesteś z tego zwrotu zadowlony – to super!
Jeżeli byśmy porównywali stopy zwrotu i pchali się na te inwestycje gdzie te stopy zwrotu są najwyższe to powinniśmy dzisiaj siedzieć w jakimś dogecoinie albo spekulować na dźwigni.
Nie wiem jakie to miało by efekty dla naszych finansów i psychiki ;o

Ja inwestowanie traktuję jako ciągłe, systematyczne, powtarzalne czynności, które prowadzą do wzrostu mojego kapitału.
To jest jak z siłownią, najlepsze długoterminowe efekty dają… systematyczne ćwiczenia!
Nie jakieś zrywy, sterydy, sezonowe wizyty, tylko stworzenie z tego swojego stylu życia i ćwiczenie te 2-3 razy w tygodni, co tydzień, co miesiąc przez lata.
Tak się buduje dobrą formę i silne ciało i podobnie patrzę na inwestowanie.
Systematyczna praca ze swoim budżetem domowym (mi to zajmuje dosłownie 20 min raz na tydzień!), a następnie ciągłe, powtarzalne inwestowanie według naszych potrzeb i według powtarzalnych schematów, które po prostu działają i możemy je powtarzać w nieskończoność !

 

Pozdrawiam,
#DywInw