Pamiętacie jak ostatnio pisałem, że inwestowanie w spółki dywidendowe jest super bo można zacząć szybko i szybko czerpać przyjemność z wypłaty dywidendy?
A wiecie co się najczęściej powtarza wśród porad od inwestorów, używających jakichkolwiek instrumentów finansowych do inwestowania ?Poza tym, że powtarzają aby nie inwestować całego swojego kapitału w jeden instrument, mówią aby inwestować tylko w to co rozumiemy, na czym się znamy.
A jakie są szanse, że zagłębimy się w wiedzę na temat inwestowania w spółki dywidendowe zanim podejmiemy jakieś decyzje finansowe?
Szczególnie, że bardzo szybko można założyć konto i zakupić jakieś akcje spółki i liczyć na wypłaty dywidendy.
Wystarczy poszperać trochę i znaleźć informacje o dniu dywidendy, zakupić akcje i liczyć zyski!
Ale jakie szanse ma taki inwestor na długoterminowy zysk, rosnące dywidendy i powtarzającą się dywidendę?
Już nie wspominając czy uda się wstrzelić we wzrost kursu akcji, dla kogoś kto kupuje akcje spółek dla dywidendy kurs ma małe znaczenie, ale dla kogoś kto dopiero zacznie i zobaczy, że jego spółki dywidendowe są warte mniej niż jak kupował ich akcje - jak się wtedy zachowa? Odetnie stratę i pozbędzie się akcji?
Ja sam jestem świetny przykładem, miałem pomysł, fakt logicznie się spina ale daleko mi do pełnego zrozumienia jak to działa, więc...
- kupiłem akcje spółek dywidendowych! :)
Plusem jest to, że od tego momentu non stop się uczę i rozwijam w tym kierunku !
Super mieć świadomość, że posiadamy portfel spółek dywidendowych i systematycznie nasze konto zasila wypłata dywidendy, ale to się wiąże z ryzykiem.
Nikt nam nie obiecuje, że nie stracimy pieniędzy, że firma nie upadnie, że wypłata dywidendy będzie trwała przez następne lata.
Inwestowanie dywidendowe kojarzy nam się ze stabilnym, regularnym i długoterminowym dochodem, ale dlaczego?
Przecież nikt nam tego nie obiecał ;o
To, że spółka ogłasza dywidendę w tym roku to nie znaczy, że zrobi to za rok czy dwa.
Musimy zdawać sobie sprawę, że każda forma inwestycji, tak samo inwestowanie w spółki dywidendowe jest obarczona ryzykiem stracenia pieniędzy.
Nie możemy się dać sparaliżować ze względu na strach i nie robić nic, jednak warto mieć z tyłu głowy, że po wypłacie dywidendy następna może nie nastąpić, a spółki notowane na giełdzie w danym momencie mogą w przyszłości ogłosić bankructwo.
Warto inwestować, jednak w najczarniejszym scenariuszu zawsze jest opcja straty całego kapitału.
Bądźmy tego świadomi.
Systematyczne inwestowanie w spółki dywidendowe tworzy ryzyko kupowania akcji kiedy są na górce, drogo, kiedy akcje notowane na giełdach są na swoich szczytach co powoduje, że nasza stopa dywidendy jest niższa, a ryzyko, że cena akcji spadnie, a z nią portfel spółek dywidendowych (jego całkowita wartość) jest coraz wyższe.
Mimo, że skupiamy się na kupowaniu akcji aby wypłacały dywidendy, a cena jest drugorzędną sprawą, to jednak zależy nam aby stopa dywidendy była atrakcyjna.
A stopa dywidendy jest atrakcyjna kiedy akcje spółki są tanie, lub firma dużo zarabia i podnosi wartość wypłaty dywidendy.
Kiedy koniunktura jest dobra wszyscy się cieszą, mamy wzrosty kursu akcji, spółka zarobi więcej, a na około wszystko rośnie;
Jednak kiedy mamy kryzys, to w kolejnych latach spółki notują gorsze wyniki co może wpłynąć na wypłatę dywidend i w najgorszym przypadku możemy trafić na biznesową porażkę i nasza spółka może upaść.