Mówimy tutaj o systematycznym dokupowaniu akcji co miesiąc. Ten system ma mi w tym pomóc.
Jednak ocenianie czy ceny akcji danej spółki są tanie/drogie lub w jakim momencie hossa/bessa jesteśmy na rynku i za ile co miesiąc kupować, a ile kumulować to jest osobna historia i nad tym jeszcze muszę popracować.
Na początku miesiąca, zazwyczaj w dzień wolny od pracy będę teraz poświęcał ok 30min i przechodził przez całą procedurą opisaną poniżej i według niej ustawiał zlecenia na zakup akcji w najbliższym miesiącu.
Ważna rzecz: celem jest systematyczne dokupowanie akcji do portfela, co miesiąc. Więc ta procedura ma mi pomóc zdecydować jakie spółki akurat kupić oraz w jakiej cenie. Chcę zwiększyć szanse na długoterminowy zysk – każda akcja więcej przy zakupie danej spółki pomnożona przez ilość zakupów co miesiąc (aktualnie 4) pomnożone przez ilość miesięcy i lat w długim terminie zrobi ogromną różnicę – pamiętajmy, że dywidendy są wypłacane na akcję, czyli im więcej akcji posiadamy w naszym portfelu tym większa będzie nasza dywidenda.
Procedura ma być prosta, nie zajmować dużo czasu oraz zrobić pozytywną różnicę na plus.
1
uzupełniam aktualną pozycję wszystkich spółek w swoim portfelu - czy któraś osiągnęła docelową ilość zakupionych akcji/wartości?
(jeżeli takie sobie ustaliłem, w moim przypadku jest to aktualnie 4000zł na każdą spółkę) – zaznaczam je sobie na zielono.
Spółki, które osiągnęły moje założenia automatycznie wykluczam z dalszych obliczeń – posiadam już docelową ilość akcji danej spółki. Możliwe, że w przyszłości z tego zrezygnuję, jednak nie chciałbym doprowadzić do sytuacji gdzie np. 30% mojego portfela stanowią akcje jednej spółki. Chcę aby portfel był możliwie jak najbardziej zrównoważony.
(zdaję sobie sprawę, że w przyszłości może będzie potrzeba poświęcić trochę więcej czasu i raz na jakiś czas przypilnować proporcji w portfelu - ale z drugiej strony zależy nam na ilości akcji ;o
im więcej się dowiaduję tym mam więcej pytań - to jest następne zagadnienie, które będę chciał przeanalizować)
(kliknij aby powiększyć)
2
Aktualny kurs akcji naszej spółki, ja korzystam z www.bizesradar.pl, wpisuję nazwę danej spółki, od razu na dole mam pogrubiony aktualny kurs – nie bawię się w sprawdzanie czy akurat jest niżej lub nie. Biorę to co w danym momencie tam widnieje i wprowadzą do open office.
(kliknij aby powiększyć)
3
Sprawdzam wykres każdej spółki za ostatni miesiąc, notuję maksymalny kurs, minimalny oraz średnią.
Wchodzę na wykres i zaznaczam odcinek czasu który mnie interesuje - biorę mniej więcej maksimum, zaokrąglone do równej liczby (tzn, 12,34 zł zaokrąglam do 12,30 zł) to samo powtarzam z minimum – staram się jak najbardziej zaokrąglać te liczby;
jak spółka jest warta po ok 100zł w górę to mogę sobie zaokrąglać do równych liczb, jedna przy cenach rzędu 20zł i mniej to te 50gr zrobi już jakąś procentową różnicę.
Następne mam formułę dla średniej=C3-((C3-D3)/2) (jest to formuła dla openoffice), która mi od razu wyrzuca średnią za ostatni miesiąc. Powtarzam tą procedurę dla każdej spółki w moim portfelu.
(kliknij aby powiększyć)
4
Powtarzam wcześniejszą procedurę i sprawdzam wykres każdej spółki za ostatnie 3 miesiąc, notuję maksymalny kurs, minimalny oraz średnią. Ma to na celu sprawdzić w jakim kierunku wycena akcji spółki idzie, jeżeli widzę że ma tendencję rosnącą to nie widzę sensu ustawiać zlecenie kupna gdzieś poniżej średniej, raczej będę szukał czegoś przy średniej lub ewentualnie powyżej. Celem jest w danym miesiącu zakupić akcje kilku spółek w możliwie jak najlepszej dla mnie cenie i w jak największej ilości akcji.
Zasada ta sama, noruję minimalną cenę i maksymalną za ostatnie 3 miesiące i używając tej samej formuły co powyżej =C3-((C3-D3)/2) mam obliczaną średnią dla naszej spółki za ostatnie 3 miesiące.
(kliknij aby powiększyć)