Skład i wartość portfela dywidendowego.
 

Zainwestowany kapitał: 32 894 zł

Gotówka: 401,90 zł

 

 

(kliknij aby powiększyć)

 

Moje podsumowanie inwestycji prowadzę na stronie: www.investing.com.

W październiku wpłynęły do portfela aż dwie dywidendy!
Najpierw na początku miesiąca otrzymałem dywidendę ze spółki Unibep SA w wysokości 56,80 zł (po podatku), a następnie druga część dywidendy wpłynęła od Grupy Kęty SA w wysokości 169,52 zł ! (po podatku).
Bardzo fajna dywidendy od Grupy Kęty!
Dzięki tym dywidendom łącznie już w tym roku otrzymałem dokładnie 901,40 zł z samych dywidend!
Co mnie bardzo cieszy i po cichu liczę na przekroczenie tysiąca złotych z dywidend w 2022 :)
Dodatkowo zasiliłem pozycję gotówkową kwotą o wartości 500 zł (dodatkowa praca), co sprawiło, że pozycja gotówkowa w tym miesiącu osiągnęła wartość 1401,40 zł.
Za 999,50 zł dokupiłem dodatkowe akcje Ambry SA i w pozycji gotówkowej zostało 401,90 zł.


(kliknij aby powiększyć)

 

Znowu udało mi się powiększyć portfel o 4000 zł, mimo że planowałem 3 tys.
Tak jak już pisałem powyżej, dodatkowy zakup pochodził z dywidend i dodatkowej wpłaty 500 zł - co jakiś czas jakieś dodatkowe mniejsze wpłaty będą się pojawiać, jednak nie mam na to żadnych regularnych planów.
 

Budując portfel dywidendowy skupiałem się na dobieraniu przede wszystkim dywidendowych spółek, a nie jakieś "solidne spółki" z jakiegoś zaawansowanego systemu, dlatego ryzyko strat przekraczających pewne poziomy świadomie akceptuję, moim głównym celem dlaczego zdecydowałem się budować portfel dywidendowy są dywidendy!I tego się trzymam :)

Jednak chciałbym tutaj jeszcze raz zaznaczyć, że informacje przedstawione na blogu, moje decyzje, przemyślenia, opinie, są prywatnymi opiniami autora, nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych i inwestuję na własną odpowiedzialność.
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem - sam widzę ciągle wartość moich akcji na czerwono i mimo, że dywidendy są moim priorytetem, jeżeli coś by się stało nieprzewidzianego i musiałbym sprzedać akcje to liczyłbym aktualnie straty.
Ale jestem optymistą i liczę, że w długim terminie wartość portfela będzie rosłą, tak przynajmniej mówi google i historyczne dane.
Jeszcze jednym ryzykiem o którym warto wspomnieć jest brak dywidendy, nawet mój portfel dywidendowych spółek, które od kilku lat wypłacają dywidendy jest tym zagrożony.

 

W ostatnim miesiącu królem parkietu był podatek sasina, na szczęście nic z tego nie wyszło, ale miałem dużo zapytań o ten podatek i wiele osób miałem wrażenie, że wieszczy koniec inwestowania dywidendowego w Polsce ;o
Wydaje mi się, że można wyciągnąć mądrą lekcję z tego - nie panikujmy za wcześnie i obserwujmy co się dzieje.
Strach i panika ani nam nie pomogą, ani nam nie poprawią nastroju.
Lepiej się skupić na jakimś konkretnym działaniu, niż tracić energię na tworzenie paniki.
To jeszcze nam pokazuje jak działa polityka w Polsce - oni niech sobie tam gadają, a my róbmy w tym czasie swoje!

W ostatnich dniach wyszły informacje, że Heineken wykupił ponad 30% akcji Grupy Żywiec SA (posiada już ponad 90% akcji) i chcą odkupić resztę akcji od indywidualnych inwestorów, aby ściągnąć Żywca z giełdy.
Trochę cwaniackie zagranie patrząc na ostatnie wyceny, ale nic na to nie poradzimy i wątpię, że było to do przewidzenia.
Z drugiej strony z perspektywy Heinekena to mądre zagrania - wykupienie spółki w trakcie bessy.
Niektórzy będą musieli przełknąć stratę, niektórzy na tym i tak zarobią, ja osobiście powinienem wyjść na zero - i musimy iść dalej, nie ma co stać w miejscu, trzeba iść do przodu.

 

Docelowe wypełnienie portfela spółek dywidendowych

 

Cel 1: zbudowanie portfela dywidendowego składającego się ze spółek dywidendowych z GPW.Wybrałem 9 spółek z których chciałbym w każdą pozycję zainwestować 4000 zł, czyli łącznie 36 000 zł - to jest cel do końca 2022 roku.

Dlaczego akurat tyle?

Patrząc na historyczne dane ze spółek, które wybrałem do swojego portfela dywidendowego przy 36 000 zł i przy założeniu, że wszystkie spółki będą dalej systematycznie wypłacać dywidendy to mój zysk i wypłaty dywidend w przyszłym roku powinny łącznie wynieść ponad 1200 zł (coś w okolicach 1400 zł), czyli mówimy o ekstra zysku z dywidend, co miesiąc 100 zł.

Dużo? Mało? - Dla mnie najważniejsze, żeby widzieć, że to działa i zyskiem z dywidend mogą wygenerować konkretną kwotę, którą będę mógł wspierać swoje finanse.
Cała kwota z dywidend jaką będę otrzymywał, będzie jak tylko pozycja gotówkowa osiągnie 1000 zł reinwestowana w więcej akcji spółek z mojego portfela.

Aktualnie tak wygląda wypełnienie mojego portfela dywidendowego.

 

(kliknij aby powiększyć)

 

Jak widać na załączonej grafice, w większości posiadam akcje spółek dywidendowych, które wybrałem do swojego portfela dywidendowego - zostało mi tylko zakupić akcje spółki Neuca SA, co akurat dobrze się składa bo jak cały rynek, tak i ich wycena leci w dół :)
A stopa dywidendy rośnie!
Następne zakupy będą skupione na tej spółce, a w grudniu wszystko powyżej zasili pozycję gotówkową i od nowego roku realizujemy następny cel !

 

Dobór spółek do Portfela Dywidendowego.

 

Różni inwestorzy różnie zinterpretują solidne spółki, dla mnie są to spółki, które:

  • od minimum 8 lat wypłacają systematycznie dywidendy, czyli część zysków firmy jest wypłacana akcjonariuszom w postaci dywidendy,

  • dywidenda, którą te firmy wypłacają, są rosnące z roku na rok (czasami mogą być takie same i czasami rok się zdarzy, że spadnie wartość dywidendy, jednak po spadku formy wracają na swoje rosnące tory),

  • dzięki temu, ze dywidenda rośnie, to moja stopa zwrotu, czy stopa dywidendy już zakupionych akcji spółek rośnie z roku na rok,

  • dodatkowo ze względu na specyfikę GPW i to, że mała liczba spółek dywidendowych spełnia moje wymagania, będę chciał też kupić akcje firm, których wypłaty dywidend są częstsze niż raz w roku (większość firm na GPW robi wypłaty zysku w formie dywidendy raz w roku).Spółka w takim przypadku, musi wypłacać dywidendy od kilku lat jak we wcześniej wymienionych przypadkach.Najmniej takich spółek będzie w moim portfelu, jednak będą fajnym dodatkiem.

  • Strategia moja oznacza, że jest 10 spółek na GPW, które spełniają moje wymagania w tym jedna spółka Skarbu Państwa - jak dla mnie SSP odpada :) 

Jeżeli chodzi o GPW to chciałbym oprzeć portfel dywidendowy na tych spółkach:

 

(kliknij aby powiększyć)

 


Adnotacja.

Można powiedzieć, że te założenia będą aktualizowane w jednym z wpisów pod koniec roku.
Co prawda w portfelu GPW zostanie część z tych spółek, jednak określam właśnie bardziej konkretne założenia i trochę się uszczupli ten skład portfela od nowego roku.
Ale co i jak dokładnie wam jeszcze wytłumaczę, a na razie chcę zrealizować swój pierwszy cel bo - mały spoiler - Neuca SA zostanie w portfelu :)

Dodatkowo chcę otworzyć portfel na nowy rynek i walutę ,co na pewno bardziej uatrakcyjni go oraz sprawi, że będzie dla mnie bardziej bezpieczny i zdywersyfikowany.

 

Jak buduję swój portfel dywidendowy?

 

Chcę, aby mój portfel dywidendowy wymagał ode mnie minimalną aktywność.Moja strategia jest prosta:

  • zarabiam (wydaję mniej niż zarabiam)

  • oszczędzam (najpierw płacę sobie, czytaj odkładam na inwestycję zanim zacznę wydawać)

  • inwestuję (mój portfel i mentalne zmiany aktualizuję co miesiąc)

Oznacza to standardowe uśrednianie (przynajmniej na dzień dzisiejszy).
Co miesiąc po wypłacie za zaoszczędzone pieniądze kupuję akcje spółek dywidendowych z GPW do swojego portfela dywidendowego.
Na początku każdego miesiąca składam zlecenia na spółki, które mnie interesują.
Ostatnio trochę zmodyfikowałem to jakie kupuję spółki, teraz zestawiam na początku miesiąca aktualny kurs, każdej spółki z portfela ze średnią z ostatniego miesiąca i trzech miesięcy i składam zlecenia na akcje spółek, które są aktualnie tanie.

W tym artykule pisałem jak aktualnie składam zlecenia:
Jak kupuję spółki do portfela dywidendowego?