Poprzez odpowiedni dobór spółek do naszego portfela dywidendowego możemy zwiększyć nasze szanse na pozytywny wynik portfela w długim terminie.
A jakie to spółki ?
Spółki wypłacające co roku dywidendę, podnoszące wartość wypłącanej dywidendy co roku oraz zwiększające tą dywidendę o „sensowną” wartość.
Rozpocznij inwestowanie dywidendowe w 2 krokach
Wiele osób, które posiada stały dochód (czy to z pracy na etacie czy to z prowadzenia swojej działalności gospodarczej) widzi w inwestowaniu dywidendowym możliwość, aby wypełnić przychodem z dywidend lukę w dochodach.
Najczęściej takie osoby skupiają się na jak największej stopie dywidendy, co ma sens ponieważ zależy im na jak największym dochodzie z dywidend.
Jednak pominięcie wzrostu dywidendy i innych ważnych składowych inwestowania dywidendowego może skutkować nieregularnymi, ciężkimi do przewidzenia wpływami, a w najgorszym przypadku stratą części zainwestowanego kapitału.
Najczęściej się mówi, że istnieją dwie fazy inwestowania:
faza akumulacji oraz faza konsumpcji.
Faza akumulacji to czas, kiedy pomnażasz i budujesz swoje bogactwo – nie konsumujesz go (czyli dla przykładu reinwestujesz wszystkie dywidendy).
Faza konsumpcji to czas, kiedy żyjesz ze swojego portfela – najczęściej się przyjmuje za ten okres: emeryturę.
Do każdej fazy można zastosować inne podejście.
I chociaż inwestowanie dywidendowe można realizować na wiele sposobów, to inwestowanie w solidne spółki, wypłacające rosnące dywiedny jest genialnym wehikułem, który pozwoli nam skutecznie przejść przez fazę akumulacji i czerpać największe zyski w fazie konsumpcji.
Jeszcze jeżeli robicie to z myślą o emeryturze i skorzystacie z konta IKE, to efekty na pewno będą satysfakcjonujące! 🙂
Skupienie się na wysokiej stopie dywidendy może dać nam poczucie, że idziemy w dobrym kierunku i dostarczyć dużego dochodu w postaci dywidend.
Jednak skupienie się na tym elemencie może się wiązać z poświęceniem długoterminowego wzrostu cen naszych akcji, a przy tym hamować rozwój naszego portfela, na którego wartość składają się otrzymane dywidendy jak i wzrost cen posiadanych akcji.
„Stopa dywidendy dotyczy dzisiejszych zysków, natomiast rosnąca dywidenda dotyczy przyszłych zysków.”
Jeżeli interesuje Was temat inwestowania dywidendowego to poniżej kilka ciekawych artykułów, które mogą się przydać 🙂
12 błędów początkujących inwestorów
Ile akcji powinieneś posiadać w swoim portfolio ?
Sekretem inwestowania dywidendowego jest wzrost zysków
Dywidendy czy wzrost: co jest lepsze ?
Dlaczego inwestowanie w rosnące dywidendy działa ?
Nie kieruj się wyłącznie stopą dywidendy!
Jak przewidzieć wzrost dywidendy ?
5 wskazówek dla osób reinwestujących dywidendy
Idea inwestowania w spółki wypłacające rosnące dywidendy
Koncept jest bardzo prosty, ale musisz zdawać sobie sprawę, że jako inwestor szukający długoterminej inwestycji będziesz musiał się pogodzić z tym, że wiele spółek wypłacających wysokie dywidendy nie będzie łapało się do Twojego portfela.
Oczywiście znajdą się takie kwiatki jak np. Dom Development SA, który nie dość że wypłaca wysoką dywidendę to jeszcze ją podnosi z roku na rok, ale to będą wyjątki.
Pomijając to lekkie ograniczenie, podstawą na którą będziemy zwracać uwagę jest wzrost wypłacanej dywidendy.
Chcesz się upewnić, wszystkimi możliwymi sposobami, że dywidenda wypłacana przez daną spółkę będzie rosła regularnie o atrakcyjną dla Ciebie wartość.
Jeżeli jakaś spółka wypłaca systematycznie dywidendę przez wiele lat to super!
Jednak to nie jest równoznaczne z tym, że wypłacana dywidenda rośnie – to tylko znaczy, że spółka co roku dzieli się swoim zyskiem z akcjonariuszami.
To jest spółka na której możesz polegać, jeżeli zależy Ci na zysku i chcesz go konsumować.
Aby spółka mogła wypłacać i dodatkowo podnosić wartość wypłacanej dywidendy, to musi po prostu się rozwijać i zarabiać więcej.!
Jeżeli założymy, że spółka utrzymuję stałą stopę wypłaty dywidendy to tak długo jak jej zyski rosną, tak długo będzie w stanie podnosić wartość wypłacanej dywidendy.
Dodatkowym efektem ubocznym takiego stanu rzeczy jest to, że cena tych akcji będzie również systematycznie rosła – raz szybciej, raz wolniej, ale kierunek będzie w górę.
Jedną z możliwości, aby przedstawić to na wykresie jest zestawienie na jednym wykresie EPS (earning per share, czyli zysk na jedną akcję) oraz wartości wypłaconej dywidendy.
Kiedy obydwie wartości rosną razem to akcje wskazują na tendencję rosnącą i ich cena również sukcesywnie powinna rosnąć.
Jako inwestor w takich przypadach wygrywasz na dwóch frontach:
- wzrost wartości otrzymywanych dywidend,
- wzrost wartości akcji, które posiadasz.
Jak już wspomniałem wcześniej o spółce Dom Development SA to już przy niej zostańmy.
Będzie to przy okazji gratka dla osób, które uwielbiają wysokie stopy dywidendy 🙂
Na wykresie na dole zestawiłem ze sobą dane za ostatnie kilka lat dla DOM.
Zobaczcie jak zachowywają się obie zmienne.
EPS rośnie i również wypłacana dywidenda rośnie, czyli spółka zarabia i się chętnie dzieli tym zyskiem z akcjonariuszami.
(dane wziałem ze strony TradingView)
Mało tego zyski spółki (EPS) rosną szybciej niż wypłacana dywidenda.
Jaki jest tego efekt?
Stopa wypłaty dywidendy maleje, czyli dodatkowy plus dla długoterminowego inwestora ponieważ nie dość że systematycznie otrzymuje dywidendę, ta dywidenda z roku na rok rośnie, to jeszcze część zysku, która zostaje przeznaczona na wypłatę dywidendy jest coraz mniejsza – czytaj dywidenda jest bezpieczniejsza i jej wzrost także (ponieważ w razie jakichkolwiek problemów lub gorszej sytuacji na rynku, spółka ma bufor w postacie dodatkowych zysków, aby dalej kontynuować wypłacanie i podnoszenie dywidendy).
A jak wygląda stosunek stopy wypłaty dywidendy do wartości wypłacanej dywidendy ?
Dobrze.!
Tak jak wspominałem, spółka podnosi dywidendę i jeszcze więcej środków zostaje jej na koncie na rozwój firmy.
Ilość zysku netto firmy przeznaczone na dywidendę spadła z 99% do 68% w 2022 roku.
Stopa dywidendy wypłacana przez spółkę waha się zazwyczaj pomiędzy 7%, a 8% – to jest dużo!
Jednak co ważniejsze, średni wzrost dywidendy za ostatnie lata wynosi:
- średnia za ostatnie 3 lata: 5%,
- średnia za ostatnie 5 lat: 8%,
- średnia za ostatnie 10 lat: 29%.
I właśnie w tym wzroście jest największa korzyść dla długoterminowego inwestora dywidendowego!
2 kroki do wyboru spółki wypłacającej rosnące dywidendy
Krok 1: Roczny wzrost wypłacanej dywidendy
Analizując historyczne wypłaty dywidend przez daną spółkę, upewnij się że ta firma systematycznie od kilku lat podnosi wartość wypłacanej dywidendy.
Takie spółki najczęściej łapią się do takich „umownych indeksów” jak dywidendowi arystorkaci lub czempioni, gdzie znajdują się spółki wypłacające i podnoszące dywidendę od 25 lat i 10 lat – na polskim parkiecie spółka wypłacająca dywidendę od 10 lat i ją podnosząca jest traktowana jak arystokrata.
Ja osobiście biorę pod uwagę spółki od minimum 10 lat wypłacające i podnoszące dywidendę, a jeżeli stan finansów firmy jest bardzo dobry i zyski fajnie rosną to nawet mniejsza ilość lat mnie satysfakcjonuje, ale dalej mówimy o liczbie lat bliższej 10 niż np. 5.
Więc swoją analizę możesz zacząć od poszukiwania dywidendowych arystokratów na różnych rynkach.
Krok 2: Skumulowane roczne tempo wzrosu dywidendy
Jeżeli spółka wypłaca systematycznie i podnosi wartość dywidendy, to już pierwszy krok do sukcesu.
Jednak dla nas jeszcze jest ważne w jakim tempie ten wzrost dywidendy następuje.
W zależności od naszych osobistych oczekiwań ta wartość może się różnić – jedna osoba będzie zadowolona z tego, że ta wartość po prostu rośnie bez względu na to o ile, natomiast inne osoby będą preferowały wzrost o np. 10% rocznie (uśredniona wartość na przestrzeni X lat).
Aby znaleźć się wśród dywidendowych arystokratów wystarczy, aby spółka podnosiła wartość dywidendy o 1 grosz, co niespecjalnie przełoży się pozytywnie na wasz portfel w długim terminie – to tak jakbyście posiadali akcje spółki, która wypłaca po prostu stałą dywidendę.
A nam zależy jednak na wzroście.
Musisz zdecydować jaki wzrost Cię będzie satysfakcjonował.
Ja osobiście preferuję 10% rocznie, ale nawet 5%-7% przy odpowiedniej stopie dywidendy jest dla mnie satysfakcjonujące.
Patrzę na to tak:
- im niższa stopa dywidendy (okolice 2%) to oczekuję minimum 10% wzrostu dywidendy rok do roku (idealnie okolice 15%),
- im wyższa stopa dywidendy (np. 8% z DOM) to wzrost nawet 5% rocznie mnie jak najbardziej zadowala, tym bardziej że spółka ma okresy, że ta dywidenda rośnie szybciej (o większą wartość).
- oczywiście idealna mieszanka to jak najwyższa stopa dywidendy + jak najwyższy średnioroczny wzrost dywidendy, ale osobiście po przeanalizowaniu kilkuset spółek wiem, że takie spółki bardzo rzadko się zdarzają i w dodatku taki wzrost firmy ciezko utrzymać w długim terminie czasu.
Dane dotyczące wzrostu dywidendy może być ciężej nabyć, szczególnie w darmowych serwisach.
Najprościej chyba stworzyć sobie prostą formułę w excelu, gdzie wklepiecie wartości wypłacanych dywidend przez ostatnie lata (z tym akurat nie ma problemu, za darmo te dane na każdej stronie znajdziecie) i automatycznie zostaną te dane przeliczone na procentowy wzrost (lub spadek) z roku na rok, a potem wyciągnięta zostanie z tego średnia za dany okres.
Jaki to okres ?
To też jest indywidualna sprawa, ja preferuję średnią za ostatnie 3, 5 i 10 lat.
Dodatkowo preferują spółki, gdzie zmienność tego wzrostu jest jak najbliżej 1, czyli średnie za 3,5,10 lat się jak najbardziej pokrywają – to znaczy, że spółka systematycznie podnosi wartość wypłacanej dywidendy o podobną wartość.
Analizując rynek według tych dwóch kategorii będziesz miał do dyspozycji bardzo fajną listę solidnych spółek w które można zainwestować.
Jednak jeszcze polecam wejść głębie w interesujące was firmy, przeanalizować ich hisotorię sprzedaży, zysków, zadłużenie – im więcej informacji zdobędziecie na temat danej spółki, tym wasza inwestycja będzie bezpieczniejsza 🙂
Eliminacja i dywersyfikacja
Minumsem takiego podejścia jest to, że te wymagania eliminują większość spółek z naszego kręgu zainteresowań.
Na GPW takich spółek znalazłem tylko 11 + 6 – które idą w dobrym kierunku.
Na LSE znalazłem 48 spółekzostało mi , ale jak zacząłem zbierać więcej informacji o nich to 29 spółek, które w ogóle chcę brać pod uwagę.
W USA znajduje się 141 dywidendowych czempionów (10 lat+ wypłacania i podnoszenia dywidendy), w tym 65 dywidendowych arystokratów (25 lat).
Jednak zakładam, że jak przyjrzymy się dokładniej finansom tych spółek to ta lista również się zmniejszy.
Jeżeli będzie was interesowała szeroka dywersyfikacja i inwestowanie w różnych krajach to na pewno w każdym znajdzie się kilka perełek z czego będzie można stworzyć fajne, zdywersyfikowane portfolio.
Jednak jeżeli chcecie się skupić na jednym rynku – dla przykładu nasze polskiej giełdzie, to wasz portfel będzie skromniejszy.
Aczkolwiek nawet jeżeli uwzględnimy wszystkie 17 spółek o których wspomniałem wcześniej to i tak już będzie z tego fajne portfolio.
Może właśnie to jest wyjście – jakość ponad ilość.
I z czasem lepiej będzie eliminować kolejne słabsze spółki z portfela i zostawiać tylko te najlepsze, które będą bezpieczniejsze i będą generowały nam lepsze wyniki, co przełoży się na silniejszy i stabilniejszy portfel.
Co o takim podejściu sądzicie 🙂 ?
Wybór spółek oferujących wypłatę rosnących dywidend
Inwestowanie dywidendowe jest często postrzegane bardzo płytko –
„kupują akcje, które wypłacają jak najwyższą dywidendę, co jest bez sensu bo wartość wypłaconej dywidendy i tak jest odcinana od ceny akcji”.
Ja z czasem siedząc w samym inwestowaniu dywidendowym widzę coraz więcej różnych możliwości i opcji inwestowania dywidendowego ;o
Dla przykładu, nie musicie trzymać się jednej sztywnej strategii, tylko możecie mieszać różne ze sobą.
Sam jestem wielkim fanem spółek wypłacających rosnące dywidendy, ale mam również w swoim portfolio zawodników, którzy generują mi bardzo duże ilości cashflow jak: Dom Development SA, Grupa Kęty SA czy British American Tabacoo.
Z drugiej strony wiele moich spółek to inwestycje typowo pod przyszłość i rosnące dywidendy jak: Neuca SA, SafeStore czy Cohort.
A pomiędzy jest jeszcze pełno pośrednich spółek.
Wstępnie możecie sobie podzielić swoich zawodników na takie pozycje:
- wzrost wypłacanej dywidendy powyżej 10% – wysoki, agresywny wzrost dywidendy.
Są to spółki nastawione na rozwój co przekłada się na wzrost zysków i wysoki wzrost dywidendy, jednak zazwyczaj stopa dywidendy takiej spółki jest niska.
(bardzo często okolice 2% i niżej) - wzrost wypłacanej dywidendy w okolicach 6% – umiarkowany wzrost, ale wystarczającyc aby widzieć różnicę w dłuim terminie.
W tych kategoriach można znaleźć fajne spółki z wysoką stopą dywidendy, które mogę być świetnym generatorem przepływów pieniężnych w naszym portfelu. - wzrost wypłacanej dywidendy poniżej 4% – im niżej tym ja osobiście mniej przychylnym okiem patrzę na takie spółki.
Traktuję takie spółki tak samo jak te, które utrzymuja stałą wartość wypłacanej dywidendy.
Są fajne, ale dla kogoś kto chce się skupić na stałych i przewidywalnych przepływach pieniężnych ze swojego portfolio.
Każda kategoria ma swoje wady i zalety.
Nie musisz nastawiać się na jedną i zamykać na inne możliwość, jak najbardziej warto je mieszać w zależności od Twojej sytuacji i Twoich oczekiwań w stosunku do Twojego portfela.
Cel budowania portfela składającego się ze spółek wypłacających rosnące dywidendy powinien spełniać 2 wymagania:
- Wzrost wartości Twojego portfela.
Wartość Twoich akcji powinna rosnąć w czasie, pokonanie inflacji to jest minimum aby Twoja inwestycja nie traciła na sile nabywczej. - Wzrost przepływów pienięznych w Twojego portfela.
Chcemy, aby z roku na rok nasze spółki wypłacały nam coraz więcej środków.
Kiedy będziesz na etapie konsumpcji, chcesz aby wartość otrzymywanych dywidend rosła szyciej niż ceny w sklepach.
Spółki wypłacające rosnące dywidendy jak najbardziej mogą spełniać te wymagania, tylko musimy wybrać odpowiednich zawodników do swojej drużyny.
Jak jeszcze wzmocnić inwestowanie dywidendowe ?
Reinwestowanie dywidend
Reinwestowanie dywidendy pozwala Twoim inwestycjom korzystać z siły procentu składanego.
Dlatego w fazie akumuluacji powinieneś reinwestować wszystkie dywidendy, aby ten pociąg się rozpędził.
Nowe akcje nabyte poprzez reinwestowanie dywidend zapewnią Ci większe wypłaty dywidend w przyszłości, jednak to nie jest to samo co wzrost wypłacanych dywidend.
Reinwestowanie dywidend + wzrost wypłacanych dywidend
To czego chcemy, aby osiągnąć jak najlepszy zwrot z naszej inwestycji to, aby ilość akcji które posiadamy w naszym portfolio rosła dzięki reinwestowaniu dywidend oraz żeby spółki wypłacały coraz wyższe wartości dywidend na akcję.
To będzie sprawiało, że na dwóch frontach nasze przepływy pieniężne będą rosnąć.
Poniżej próba predykcji różnicy w zwrocie z zainwestowanych 15 tys USD w 15 lat.
Niebieska linia to wynik portfela składającego się ze spółek wypłacających rosnące dywidendy (6%-8% rocznie), jednak bez reinwestowania ich.
Żółta linia to wynik uwzględniający reinwestowanie otrzymanych dywidend.
Wzrost cen akcji szacują na 6%-7% rocznie.
Łączny zwrot z takiej inwestycji bez reinwestowania dywidend wyniósłby 12%-15% rocznie.
Podsumowanie
Jeżeli jesteś zainteresowany pomnażaniem swojego kapitału i inwestowanie dywidendowe brzmi dla Ciebie atrakcyjnie, to wiesz już od czego zacząć.
Żadna strategia inwestycyjna nie zagwarantuje Ci 100% zysków, wykres powyżej wygląda super, ale nikt Ci nie zagwarantuje że przyszłość tak będzie wyglądała.
Jednak im więcej masz wiedzy, im bardziej rozumiesz co robisz, im lepiej przeanalizujesz swoje inwestycje/spółki to ryzyko będzie mniejsze, a szanse na powodzenie większe.
Inwestowanie dywidendowe w spółki od lat wypłacające dywidendy i podnoszące ich wartość samo w sobie jest pewną tarczą i daje nam większe szanse na powodzenie takiej inwestycji.
Tak samo jak kupowanie ETFów zamiast pojedyńczych spółek, samo w sobie gwarantuje nam świetną dywidersyfikację.
Jednak żadna z metod nie da wam 100% pewności zysku.
Wydaje mi się, że w cokolwiek inwestujemy to nigdy nie możemy mieć stu-procentowej pewności, że wszystko pójdzie po naszej myśli.
Nawet inwestując w obligacje jest ryzyko, że państwo ogłosi bankructwo – takie zdarzenia co kilka lat mają miejsce.
Ale jak nazwa artykułu mówi:
po prostu rozpocznij inwestowanie z tym co masz, tu i teraz, a w miedzyczasie ucz się dalej i rozwijaj!
Od im mniejszych kwot zaczniesz tym lepiej, przyzwyczaisz się do zmienności, do tego że inwestowanie to część Twoich finansów i później przy większych kwotach będzie spokojniejszy i pewniejszy tego co robisz 🙂
Pozdrawiam,
#InwDyw
Zgrabny i sensowny artykuł;) Wymieniłeś konkretne ilości spółek które przeszły przez Twoje filtry. Może pomoglbyś leniwym czytelnikom i udostępnił wyniki Twojej analizy? Na blogu jest trochę sugerowanych spółek, ale nie wydaje mi się żeby to była ta sama lista która jest wspomniana tutaj. A jeszcze jakbyś udostępnił screeny ze swojego excela i może wykresy…
Sam chętnie potraktowałbym je jako punkt wyjścia do głębszego pochylenia się nad wyborem spółek do portfela.
Cześć Maciej! 🙂
Dziękuję za miłe słowa 🙂
Jeżeli chodzi o spółki z GPW to praktycznie we wszystkie inwestuję (znajdują się w moim portfelu).
Poniżej cała lista, nie jest ich aż tak dużo 🙂
Ambra
Dom Development
Grupa Kęty SA
Krka
Livechat Software SA
Neuca
Delko
Asseco South Eastern Europe
Decora
Asseco Poland SA
Asseco Business Solution
I 3 które jeszcze bym osobiście podciągną bo to mogą być również dobre inwestycje (moim skromnym zdaniem).
Asbisc Enterprises PLC
iFirma SA
Unibep
Jeżeli chodzi o screeny to musiałbym chyba napisać o tym osobny artykuł aby to wszystko upchać w jednym miejscu 🙂
Nie wiem czy będzie dobrze widać screen poniżej, ale tak wygląda moja sekcja do analizy spółki od strony dywidendowej.
Od lewej po kapitalizacji: lata wypłacanej dywidendy, ciągłość wypłat, średnia stopa dywidendy za 3 lata, 5 lat, 10 lat, średni wzrost dywidendy za okres 3 lat, 5 lat, 10 lat, stabilność wzrostu (czyli 1- rośnie z roku na rok, 0.5- rośnie chaotycznie), średnia stopa wypłaty dywidendy.
To jest tylko część analizy ze względu na dywidende, ale dobry początek 🙂
Kiedyś napisze artykuł o tym jak analizuję spółkę i wrzucę może screeny moich tabelek ktok po kroku dla jakiejś spółki, ale to jest proces, który tworzę od prawie 2 lat i dalej jeszcze zmieniam i dorzucam rzeczy 😀
Pozdrawiam,
Tomek
Dziękuję:) A co Twoja analiza wskazała jako potencjalne typy na LSE?
Na dzień dzisiejszy te kilka spółek wygląda ok, ale dalej jeszcze nad tym praduje 🙂
BAE systems
SafeStore
Diploma
Judges
Ashtead Group
Impax Asset Management
Renew Holding
Emis Group
Bunzl
T Clarke
+ są jeszcze spółki bardziej ukierunkowane na dywidendę jak BATS czy Uniliver.
CHyba większość tych spółek mam w swoim portfelu 🙂